Wielkimi susami pędzimy do tego najbardziej w całym roku wyczekiwanego okresu – Świąt Bożego Narodzenia. Czas jeszcze szybciej mija, niż wcześniej. Zdecydowanie za szybko! Wydaje się, że dopiero co wystartowałam z sesjami świątecznymi, a to już miesiąc! Drzwi do studio nie zdążają się zamknąć, mam mnóstwo gości, jednych znam już od kilku lat, jeszcze innych dopiero poznaję, to czas, żeby porozmawiać, obdarzyć nawzajem dobrą energią, ale jest to też okres naprawdę wytężonej pracy. Na dobrą sprawę mieszkam bardziej w studio, niż w domu 🙂 Niemniej jednak to to, co najbardziej „mnie kręci”, co kocham i gdzie mogę spożytkować całą swoją energię.

Ogromnie Wam dziękuję, że obdarzacie mnie zaufaniem, że w tych trudnych dla nas wszystkiuch okolicznościach mimio wszystko odwiedzacie moje atelier, które zawsze stoi przed Wami otworem! Dziękuję!

A to kilka zdjęć z ostatnich sesji świątecznych 😉 Marysia gościła u mnie już drugi raz, a Ada rozpromieniła studio po raz pierwszy, ale mam nadzieję, że nie ostatni! To niesamowite, że w takim Maleństwie mieści się tyle pozytywnej energii 😉

Zapraszam Wszystkich na sesje w świątecznym klimacie aż do końca roku!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *